Zastrzeżenia budzi zacieśnienie kręgu badań dydaktycznych
Szerokie pole badań dydaktycznych otwiera się przed takimi np. problemami, jak uwspółcześnienie programowych treści nauczania, modernizacja podręczników szkolnych, politechnizacja szkoły (zagadnienie zróżnicowania zawodowego szkoły ogólnokształcącej, ukierunkowanie ogólnokształcące szkoły zawodowej, wprowadzenie młodzieży na teren przedsiębiorstw przemysłowych i rolnych), rozszerzenie i pogłębienie badań nad poszukiwaniem nowego systemu dydaktycznego pracy szkoły, zapewniającego kształcenie samodzielności myślenia i działania uczącej się młodzieży, szeroki wachlarz zagadnień dydaktyki szkoły wyższej i inne. Szczupły był więc dotąd problemowy zakres badań dydaktycznych. Zakres ten trzeba będzie poważnie rozbudować, a równocześnie rozbudową tą od strony problemowej i organizacyjnej racjonalnie i systematycznie kierować, biorąc pod uwagę przede wszystkim aktualne i perspektywiczne „zamówienie społeczne”, określone w dalekosiężnych planach narodowej gospodarki. Wchodzimy poza tym w okres zdecydowanego zrywania z taktyką tworzenia wąskich, izolowanych kół specjalistycznych, które już spełniły swą rolę i stają się przeszkodą, a nie pomocą, na drodze rozwoju nauki. Przed nauką polską, a więc i przed dydaktyką, otwierają się szerokie drogi kompleksowych badań naukowych przy współuczestnictwie licznych specjalności. Toteż XI Plenum KC PZPR wzywa poszczególne placówki badawcze do takiego ustawienia działalności naukowej, aby nie rezygnując z indywidualnych zainteresowań swych pracowników poddały się koordynacji prac obejmujących swym zasięgiem szersze zespoły badawcze. Przykładem tak pojętej organizacji pracy naukowo-badawczej może być Instytut Nauk Pedagogicznych Uniwersytetu Warszawskiego oraz poszczególne zakłady Instytutu Pedagogiki. Można się spodziewać, że przykłady te znajdą naśladowców.