W rzeczywistości żadna z tych metod nie jest prawdziwą przerwą

Odseparowanie nie jest więzieniem ani też nieobowiązkową konsekwencją, z którą uczniowie postępują wedle własnego uznania. Gdy stosuje się je w jeden z wymienionych sposobów, odpowiedzialność zostaje zwrócona w niewłaściwym kierunku, utracona także zostaje spora część wartości wychowawczych. Przerwa jest tak naprawdę czasem wolnym od wzmocnienia czy chwilowej utraty „pewnych wartości”. W większości klas na owe wartości składają się różne nagrody przyznawane uczniom w ramach codziennych zajęć, na przykład zostanie członkiem określonej grupy, korzystanie z pełnych przywilejów, uczestniczenie w zajęciach grupowych, uznanie oraz uwaga ze strony innych, satysfakcja z wolności, jaką daje współpraca. Celem procedury przerwy jest między innymi powstrzymanie nieodpowiedniego zachowania ucznia, pomoc uczniowi w odzyskaniu panowania nad sobą oraz ponowne włączenie go do lekcji, najlepiej tak szybko, jak to tylko możliwe. Czy przerwa nadal brzmi jak wyrok więzienia? Obie koncepcje są podobne pod tym względem, że zapewniają zestaw solidnych podstaw, potrzebnych do położenia kresu niewłaściwemu zachowaniu i do wyeliminowania wzmocnienia. Istnieje również kilka zasadniczych różnic.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *