Sobotnia szkoła jako konsekwencja logiczna

Sobotnia szkoła jest skuteczną konsekwencją logiczną na poziomie szkoły ponadpodstawowej jako odpowiedź na takie problemy, jak spóźnienia, ucieczki z lekcji czy wagary. Przekaz jest jasny: nadrób czas, który straciłeś. Chociaż sam program wymaga kosztownego nadzoru, miejsca oraz prowadzenia rejestru, dużą część tych kosztów można odzyskać w formie dodatkowej pomocy, będącej skutkiem uczestnictwa uczniów. Największym minusem sobotniej szkoły jest to, że nie można wprowadzić w życie tych konsekwencji bez wsparcia ze strony rodziców. Gdy są oni skłonni obarczyć swoje dzieci taką odpowiedzialnością, dzień lub dwa spędzone w sobotniej szkole mogą być bardzo pouczające. Zobaczmy, jak to wygląda. Uczennice dziewiątej klasy/ Julia i Marta, postanawiają w czasie pierwszych trzech lekcji powłóczyć się po centrum handlowym. Gdy przychodzą na czwartą lekcję, zostają wezwane do wychowawcy. Czy mogę zobaczyć usprawiedliwienia od waszych rodziców, abym mógł wpuścić was na zajęcia? – pyta nauczyciel. Żadna z dziewczyn nie ma kartki od rodziców ani dobrego wytłumaczenia. Wychowawca zawiadamia wicedyrektora, który daje dziewczynom możliwość wyboru.
Aby odpracować wagary, będziecie musiały spędzić pół dnia w sobotniej szkole. Do końca miesiąca zostały dwie soboty. Którą wybieracie? – Obie dziewczyny zdają sobie sprawę, że Ich rodzice poprą ten rodzaj konsekwencji. Następnym razem prawdopodobnie dobrze się zastanowią, zanim pójdą w czasie lekcji do centrum handlowego.