Ostatnia ławka
Filipie, możesz przez dziesięć minut popracować w ciszy w ostatniej ławce albo pójść do sąsiedniej klasy na dwadzieścia minut. Co wybierasz? Dokończę swoją pracę tutaj – odpowiada chłopak. Nie ma żadnych kolegów w sąsiedniej klasie. Filip testował zasadę nauczyciela. Gdy już napotkał granicę, której szukał, dokonał właściwego wyboru i zaczął współpracować. Jeśli spotykasz się z testowaniem granic, zazwyczaj możesz zastosować konsekwencję w postaci jedno- lub dwuetapowej przerwy, połączonej z ograniczonym wyborem, tak jak zrobił to nauczyciel Filipa. Chodzący do przedszkola Emil chce pobawić się nowym kołem hula-hoop, które przedszkolanka przyniosła do sali. Gdy opiekunka ogłasza poranną przerwę, Emil biegnie, aby je znaleźć, jednak już się nim bawi Ola.
Hej! Ja miałem się tym bawić! – krzyczy do niej. Próbuje jej wyrwać koło, jednak dziewczynka trzyma je mocno. Zmagania trwają do momentu, gdy Emil postanawia ugryźć ją w rękę. Ola krzyczy z bólu. On mnie ugryzł – mówi dziewczynka, szlochając, gdy przedszkolanka pyta, co się stało. Chłopiec wygląda na pełnego skruchy. Inaczej nie dałaby mi hula-hoop – odpowiada Emil. Nie należy gryźć innych – tłumaczy rzeczowo przedszkolanka. – Przez dziesięć minut posiedzisz pod ścianą. Po tym czasie porozmawiamy o tym, jak wspólnie korzystać z hula-hoop.