Dwuetapowa procedura przerwy: skuteczny znak stopu
Trzyletnia Paul inka siedzi na podłodze zajęta budowaniem wieży z klocków, gdy nagle siedzący obok niej chłopczyk przypadkowo w nią uderza. Odsuń się! – krzyczy ze złością Paulinka. – Mało co nie przewróciłeś mojej wieży. – Widząc, że chłopiec nie reaguje, dziewczynka podnosi się i kopie go w plecy. Chłopiec krzyczy z bólu. Przedszkolanka Interweniuje. Paulinko, usiądź proszę na chwilę sama w ostatniej ławce – zwraca się do niej rzeczowo. – Nastawiam stoper na trzy minuty. – Po upływie tego czasu Paulinka i przedszkolanka rozmawiają o sposobach nakłaniania innych (bez kopania) do ruszenia się z miejsca. W Innej sali szósto klas ¡sta Daniel próbuje urozmaicić lekcję wiedzy o społeczeństwie spektaklami na żywo. Gdy nauczyciel pisze na tablicy, chłopiec udaje, że dyryguje orkiestrą. Kilka osób się zaśmiało. Nauczyciel widzi kątem oka, co się dzieje. Danielu, usiądź proszę – mówi do chłopca rzeczowym tonem. Uczeń siada, ale to jeszcze nie koniec. Wcześniej kilka osób się zaśmiało, więc Daniel ma teraz apetyt na więcej. Gdy nauczyciel odwraca się do tablicy, chłopiec po raz kolejny wstaje I zaczyna dyrygować. Towarzyszy temu więcej śmiechu niż poprzednio. Tym razem nauczyciel postanawia trochę zwiększyć dystans pomiędzy chłopcem a publicznością.